Pierwszy raz w życiu, dotknąłem gitary i próbowałem coś na niej zagrać na plaży Jeziora Nyskiego. Ciepły piasek, ognisko, zakończenie roku szkolnego - 1995 rok. Tak, jeszcze wtedy „na legalu” można było palić ogniska i to właściwie wszędzie, nawet na naszej pięknej plaży. Wokół głusza, szum tafli jeziora, strzela płomień, Nysa jeszcze nie śpi, a góry opawskie już pod kołderką. My, młodzi, piękni, zwariowani... Gitara i pierwszy utwór: Nirvana – Smells like teen spirit. Topornie, bez ładu, ale z taką energią, że całe ognisko tańczy.
Zawsze fascynowałem się ludźmi grającymi na gitarze i śpiewającymi. Na ulicach, skwerach, parkach, plażach czy promenadach. Ilekroć spotykałem takich ludzi, nigdy nie przeszedłem obojętny, zawsze biło od nich dobro, pozytywna energia. Czerpałem garściami, a każda godzina wspólnie spędzona, to tak jak śpiewał Rysiu Riedel, to te były te „piękne chwile”.
Gitara towarzyszy mi przez całe młodzieńcze i dorosłe życie. Podobnie jak moi przyjaciele z rockowej Formacji ELECTRIC, w której jestem wokalistą, piszę tekst i dbam o formę przekazu. Moje doświadczenie, pasja i miłość do gry na gitarze, to jedno... teraz czekam na Twój kontakt.
Jestem też w trakcie opracowywania autorskiego śpiewnika. Śpiewnika utworów, które są w obiegu od wielu lat – tzw. „nierdzewne” hity. O które pytacie, które śpiewacie i bardzo dobrze znacie. Wielokrotnie miałem okazję, już się przekonać. Są też utwory mniej „mainstremowe”, które traktuje bardzo prywatnie, z głębi serca i duszy i po które sięgam, jak do plecaka po czekoladę.
Grajmy i śpiewajmy utwory od początku do końca – stąd też takie opracowanie. Artyści, muzycy, których wspólnie za chwilę będziemy częścią - choć czasem kojarzymy tylko z melodią, refrenem, czy fragmentem zwrotki – są wspaniali w całokształcie utworu. Opracowanie chwytów jest na poziomie „pełnej otwartości”, tak jak je czuję, i tak je gram i śpiewam. Interpretuj, zmieniaj, aranżuj, to tylko zachęta, żeby ognisko znów zatańczyło. Z pełną energią.
Zagramy coś?
Zadzwoń: tel. +48 602 553 794